Drogi czytelniku, droga czytelniczko, tym razem rumuński portal online https://www.zf.ro/ zaprosił do siebie właściciela marki chrupek kukurydzianych Gusto. Eliodor Apostolescu przybliża w wywiadzie plany firmy Phoenixy produkującej niezastąpione chrupki kukurydziane pod marką Gusto. Planowane otwarcie fabryki w Niemczech jest szansą firmy, na jeszcze większy niż dotychczas rozwój i sprawniejszą współpracę z dystrybutorami w całej Europie. Dodatkowo dowiadujemy się o transportowym zapleczu firmy i ciekawych współpracach z innymi markami. Artykuł został oficjalnie opublikowany 16 czerwca 2020 roku. 

Link do oryginalnego artykułu w języku rumuńskim, napisany przez rumuńskiego dziennikarza Alexa Ciutacu: https://bit.ly/eliodor-apostolescu-zainwestujemy-7-9-mln-euro 

Tłumaczenie artykułu:

Producent chrupek kukurydzianych Gusto osiągnął w 2019 roku ponad 5 mln euro zysku przy sprzedaży na poziomie prawie 30 mln euro.

Phoenixy, producent chrupek kukurydzianych Gusto, przygotowuje się do otwarcia drugiej fabryki chrupek kukurydzianych i celuje w rynek międzynarodowy, aby rozszerzyć produkcję. Przy czym Niemcy są najbardziej prawdopodobną opcją, wyjaśnił Eliodor Apostolescu, dyrektor generalny i akcjonariusz Phoenixy, podczas programu Invest in Romania! wyprodukowanego przez ZF we współpracy z CEC Bank.

“Chcielibyśmy rozpocząć projekt nowej fabryki w przyszłym roku i uważamy, że inwestycja na poziomie 7-10 mln euro byłaby wystarczająca na początek. Zawsze inwestowaliśmy z własnego kapitału, do tej pory nie pożyczaliśmy z banku. (…) Następna fabryka będzie zlokalizowana w Europie Zachodniej i mamy na myśli Niemcy, gdzie mamy bardzo dobry zespół.” – powiedział Eliodor Apostolescu, dyrektor generalny i udziałowiec firmy Phoenixy, która produkuje chrupki kukurydziane Gusto w Băicoi na Prahovie.

Ze sprzedażą na poziomie prawie 30 milionów euro w 2019 roku, co oznacza wzrost o 17%, firma jest obecna na 36 rynkach, w rezultacie około 60% sprzedaży idzie na eksport.

“Jest 36 krajów, do których stale eksportujemy. Mamy eksport bezpośredni i pośredni. Wielu krajowych dystrybutorów redystrybuuje część produktów do etnicznych lub nieetnicznych sieci w innych krajach. Nie wiemy dokładnie, ale z całego obrotu ponad 60% eksportujemy bezpośrednio, a 40% trafia na rynek krajowy.”

Na cały rok 2020 firma zakłada wzrost obrotów o 30%, mając na uwadze, że do czerwca sprzedaż wzrosła już o 19%.

Apostolescu wyjaśnił, że decyzja o otwarciu fabryki w Europie Zachodniej podjęta została w kontekście możliwości dostarczania produktu w promieniu 1000 kilometrów od Băicoi przy korzystnych kosztach operacyjnych.

Jednocześnie stałe dostawy na bardziej odległe rynki mogłyby być obsługiwane łatwiej, gdyby produkcja była zlokalizowana w innym miejscu.

“Są rynki, na których chcemy otwierać lokalne fabryki. Otwieranie kolejnych fabryk w Rumunii nie wchodzi w grę, bo nie mamy takiej specyfiki strefowej, żeby można było robić kolejne fabryki w Rumunii. Dzięki sprawnemu transportowi można dostarczyć w promieniu 1000 kilometrów wokół fabryki, czyli aż do Wiednia w Austrii. Z Rumunii można obsłużyć rynek austriacki, ale dalsze rynki łatwiej będzie obsłużyć mając drugą fabrykę.” 

Z zyskiem ponad 5 mln euro w 2019 roku, firma przygotowuje się obecnie do rozszerzenia swoich możliwości produkcyjnych i magazynowych w Rumunii o prawie 10 000 m2. Jest to plan, który zostanie zrealizowany dzięki inwestycjom o wartości 5-6 mln euro w 2020 roku.

“Zwiększamy możliwości produkcyjne i magazynowe. Istnieją dwa różne budynki o powierzchni 5 000 m2. Jeśli chodzi o same budynki inwestujemy 2-3 mln euro, a z całym wyposażeniem zainwestujemy co najmniej 5-6 mln euro stricte po stronie produkcyjnej. Ale to bardziej złożony projekt, bo wraz z produkcją zwiększamy możliwości dostaw, zwiększamy też własną flotę.”

Zespół obecnie liczy 430 pracowników. Do końca roku producent chrupek kukurydzianych chce powiększyć zespół do 500 pracowników, co oznacza wzrost o 15-20%.

Poza sprzedażą na 36 rynkach co samo w sobie jest osiągnięciem, marka założona prawie 30 lat temu przez Eliodora Apostolescu i Cătălin Nour, została numerem 1 w swojej kategorii produktowej na kilku rynkach europejskich i globalnych. Następnie chrupki kukurydziane Gusto zmierzają w kierunku rynku japońskiego.

“Naszym celem jest rozpoczęcie rozwoju strefowego. W tej chwili ostatnie zapotrzebowanie jest z Japonii. Jesteśmy na dość zaawansowanym etapie, by zaistnieć u tamtejszych dużych sprzedawców. Prawdopodobnie w listopadzie będziemy mieli pierwsze dostawy. Nie wyobrażałem sobie, że uda nam się dotrzeć aż do Japonii, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę koszta, ale wyjątkowość naszego produktu sprawiła, że pokonaliśmy barierę wysokich kosztów wysyłki.” – powiedział Apostolescu.

Zwrócił uwagę na współpracę, która w ostatnich latach łączy rumuńskich producentów, dzięki czemu koszty eksportu zostają podzielone.

“Stwierdziliśmy, że wyjątkowo dobrze współpracuje nam się z pewnymi firmami w Rumunii, które wpisują się w ten sam rodzaj łańcuchów handlowych. Dostarczamy z wodami mineralnymi takimi jak Perla Harghitai czy Borsec. Są tygodniowe kontenery do Ameryki, w połowie wypełnione konserwami producentów takich jak Râureni czy dżemy Scandia. Są partnerzy, z którymi dotarliśmy na takie rynki jak Australia, Nowa Zelandia, gdzie koszt transportu byłby trzykrotną wartością produktów, ale jeśli dzielimy się z firmami, które dostarczają produkty o małej objętości i dużej wadze, to uzupełniamy się z naszymi produktami o dużej objętości i małej wadze. W związku z tym podzielimy kontenery, na dnie umieścimy konserwy, a na górze chrupki. I wychodzi transport z dobrą ceną za kontener. Mówimy o kilkudziesięciu kontenerach tygodniowo i to zaowocowało dobrymi wolumenami w tym połączeniu.”

Jakie są główne problemy wskazane przez Phoenixy:

“Brak ludzi był rzeczywiście problemem, który skłonił nas do zwiększenia poziomu automatyzacji w przyspieszonym tempie. Dzięki temu produkowaliśmy o 19% więcej, ale przy zatrudnieniu zaledwie 36 nowych pracowników. Dzięki dużym inwestycjom w automatyzację udało nam się zrekompensować część braków kadrowych. W następstwie pandemii niedobory siły roboczej prawdopodobnie nie będą już problemem, a wręcz przeciwnie wszystkie firmy muszą podjąć wysiłek, aby je zaabsorbować.”

“Infrastruktura edukacyjna. To niesamowite, jak bardzo zmieniła się edukacja. Zatrudniamy absolwentów chemii spożywczej, którzy nie mieli zajęć z chemii, nie zdawali chemii na egzaminach wstępnych. Zmienił się sposób edukacji w dzisiejszych czasach, człowiek nie potrafi już myśleć samodzielnie. (…) Współpracujemy z uniwersytetem w Ploiesti, rozmawiamy z profesorami i pytamy ich, jakich mieli najlepszych studentów i w ten sposób udało nam się sprowadzić młodych ludzi, którzy mają głowy na karku.

Wyłączny importer i dystrybutor w Polsce:

R&J DISTRIBUTION SP. Z O.O.

Dane rejestrowe                                                        Biuro i magazyn
ul. Walewska 3/23                                                        Ul. Nadmeńska 9
04-022, Warszawa                                                        05-230 Kobyłka
NIP: PL1132900221                                                      tel: +48 501-988-972
KRS: 0000593220                                                        email: biuro@pufuletigusto.pl

Istniejemy na polskim rynku od 2016 roku, kiedy po raz pierwszy marka Gusto zawitała w tym kraju. Jesteśmy rumuńsko-polskim zespołm. Nasze biuro i magazyn zlokalizowane są w okolicach Warszawy, w mniejscowości Kobyłka.

W R&J Distribution ludzie, z którymi współpracujemy są dla nas bardzo ważni! To jedna z głównych zasad, z którymi kieruje się sam Producent. Nasza współpraca z Producentem opiera się na wzajemnym zaufaniu i dobrych wynikach finansowych. W tym duchu, dokładamy wszelkich starań, aby współpraca z aktualnymi i nowymi klientami układała się tak samo lub jeszcze bardziej pomyślnie. Trzymamy mocno kciuki, aby Państwa biznes ciągle się rozwijał i mamy nadzieję, że marka Gusto będzie Państwu towarzyszyć w drodze do wymarzonego sukcesu.

Serdecznie zapraszamy do kontaktu i współpracy z nami.